maciejas prowadzi tutaj swój blog rowerowy

Blog rowerowy maciejas

Po Kaszubach z tatą

  • DST 62.15km
  • Teren 20.00km
  • Czas 03:13
  • VAVG 19.32km/h
  • VMAX 56.04km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Kellys
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 16 kwietnia 2016 | dodano: 22.04.2016
Uczestnicy

W sobotę wybrałem się z tatą na pierwsze wspólne kilometry w tym roku. Dosyć dużo jeździliśmy po lasach, górek było jeszcze więcej. Było dosyć ciepło, niestety chwilami był też dosyć mocny wiatr. :-/ Jednak pogoda ogólnie była ładna. Jedynie popadało przez chwilę w okolicy Sianowa Leśnego. Ja na początku jechałem na krótkim rękawku, później założyłem kurtkę, a później nie mogłem się zdecydować. W kurtce było mi za ciepło, a bez niej zbyt zimno. W końcu założyłem kurtkę i jechałem w niej do końca. Odczułem to, że mój tata trochę już zrobił km w tym sezonie. Jednak bardzo często nie nadążałem za tatą i szybko się zmęczyłem. Stąd taki krótki dystans i słaba średnia. Trzeba będzie jeszcze trochę potrenować. :-) Trasa: Banino - Miszewo - Tokary - Czeczewo-Kłosowo - Trzy Rzeki - Rąb - Pomieczyno - Hejtus - Sianowska Huta - Sianowo - Cieszonko - Rzym - Kożyczkowo - Chmielno - Łapalice - Mokre Łąki - Sianowo Leśne - Pomieczyńska Huta - Masłowo - Hopy - Wilanowo - Trzy Rzeki - Kłosowo - Czeczewo - Tokary - Miszewo - Banino.


Kategoria Wycieczki

dom-szkoła-dom + pierwsze km w tym roku

  • DST 46.86km
  • Teren 10.00km
  • Czas 02:33
  • VAVG 18.38km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Schauff
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 8 lutego 2016 | dodano: 08.02.2016

Ponieważ w weekend była ładna pogoda, więc postanowiłem pojechać dzisiaj rowerem do szkoły, a tym samym zrobić pierwsze kilometry w tym roku. Rano było ok. 5 °C. Ubrałem się dosyć ciepło. Jechało się bardzo dobrze, prawie w ogóle nie czułem wiatru. Oczywiście jechałem przez Barniewice i Osową. Starałem się jechać spokojnie, żeby się nie zmęczyć. Po południu było ok. 10 °C. Z tym, że podczas powrotu był silny wiatr wiejący prosto w twarz, przez który niestety mocno się zmęczyłem i dodatkowo chwilami aż mnie zwiewało z drogi i ciężko było jechać więcej niż 17 km/h. Dodatkowo powrót pod górę. :-/ Przez to wszystko niestety średnia mocno mi spadła. Wracałem oczywiście tą samą drogą. Gdyby nie ten wiatr, to jechałoby się super.



Reja

  • DST 47.74km
  • Teren 5.00km
  • Czas 02:29
  • VAVG 19.22km/h
  • VMAX 42.26km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Sprzęt Kellys
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 10 października 2015 | dodano: 11.10.2015

Długo nie jeździłem, więc postanowiłem wczoraj, że pojeżdżę sobie na rowerze. Pojechałem na Reja przez Barniewice, Osową i Owczarnię. Zrobiłem 3 rundki pod ostrą. Niestety, podczas 3. rundki odcięło mi prąd, a później zrobiło mi się zimno. Wracając jechałem tylko tak, żeby dojechać do domu. Niestety przez to wszystko średnia drastycznie spadła :-/ . Powrót przez Osową, Barniewice i Rębiechowo.



W koło Brus, z tatą

  • DST 100.89km
  • Czas 03:58
  • VAVG 25.43km/h
  • VMAX 50.00km/h
  • Sprzęt Kellys
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 5 września 2015 | dodano: 13.09.2015
Uczestnicy

Zdecydowaliśmy, że trochę pojeździmy jak będziemy w Brusach. Wybraliśmy się w trasę dookoła Brus. Temperatura była dosyć niska, ale ubraliśmy się dosyć ciepło: ja byłem w długich spodniach i w kurtce. Niestety miejscami wiało dosyć mocno, ale dało się jechać. Mieliśmy dwa postoje: po niecałych 40 km i po 82 km. Nawet nadążałem za tatą i nie odcięło mi prądu. Co do średniej to chyba jest to mój osobisty rekord życiowy :-) Wyjazd uważam za udany. Trasa wycieczki



Z tatą, Reja i PKM Rębiechowo

  • DST 63.00km
  • Teren 10.00km
  • Sprzęt Kellys
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 1 września 2015 | dodano: 13.09.2015
Uczestnicy

Po szkole pojechałem do taty pracy i prosto stamtąd pojechaliśmy na Reja. Tego dnia było gorąco, ale mi się jechało nie najgorzej. Zrobiliśmy 3 rundki pod ostrą, niestety po 3 rundce odcięło mi prąd. Wróciliśmy do domu przez Osowę i Barniewice. Po drodze zajechaliśmy zobaczyć nowy przystanek PKM Rębiechowo.



Z tatą, Wisłoujście i Reja

  • DST 68.00km
  • Teren 6.00km
  • Sprzęt Kellys
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 31 sierpnia 2015 | dodano: 13.09.2015
Uczestnicy

Umówiłem się z tatą, że przyjadę do niego do pracy. Pogoda była bardzo ładna. Jechało się bardzo dobrze.

Z tatą pojechałem do promu Wisłoujście, potem pojechaliśmy do Sopotu i na Reja. Tam zrobiliśmy 2 rundki pod ostrą i wróciliśmy do domu przez Osowę i Barniewice



Rundki na Reja

  • DST 50.00km
  • Teren 7.00km
  • Sprzęt Kellys
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 30 sierpnia 2015 | dodano: 13.09.2015

W niedzielę była bardzo ładna pogoda, więc postanowiłem pojechać na Reja i pokręcić sobie rundki. Pojechałem przez Osowę i Owczarnię. Zrobiłem 3 rundki pod ostrą i wróciłem tą samą drogą co przyjechałem. Jeździło się bardzo dobrze, pogoda była idealna na rower.
Niestety nie mogę podać dokładnych danych, ponieważ nie zakupiłem jeszcze licznika do nowego roweru.


Kategoria Wycieczki

Powrót nowym rowerem do domu - rowersi.pl

  • DST 41.16km
  • Teren 6.00km
  • Czas 02:11
  • VAVG 18.85km/h
  • Sprzęt Kellys
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 29 sierpnia 2015 | dodano: 13.09.2015
Uczestnicy

Gdy kupiliśmy mój rower, to stary zostawiłem u rowersów na przechowanie, a do domu wróciłem moim nowym Kellysem :-)
Wrażenia z jazdy nowym rowerem oczywiście super :-) Skoro już byliśmy na rowerach, to trzeba było trochę pojeździć. Pojechaliśmy do Jelitkowa, a potem przez Dolinę Radości, Osowę i Barniewice wróciliśmy do domu. Niestety opadłem trochę z sił, co widać po średniej.


Kategoria Wycieczki

Blisko domu - rowersi.pl

  • DST 23.81km
  • Teren 14.00km
  • Czas 01:09
  • VAVG 20.70km/h
  • VMAX 42.90km/h
  • Sprzęt Schauff
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 29 sierpnia 2015 | dodano: 13.09.2015
Uczestnicy

Postanowiłem powrócić na bikestats i pisać o każdej mojej wycieczce rowerowej. :-)
Tata jechał po łożyska do sklepu kulka.com.pl, więc postanowiłem pojechać razem z nim. Pogoda była bardzo ładna i jechało się bardzo dobrze. Dobrych łożysk niestety nie było, później pojechaliśmy coś załatwić na Chełmie, a przy okazji wpadliśmy do sklepu rowersi.pl. Tata chciał kupić części rowerowe, a ja przy okazji poszedłem pooglądać rowery jako, że myślałem już nad zakupem, ale nie wiedziałem dokładnie jaki rower chcę. Z panami tak fajnie się gadało, że byliśmy tam kilka godzin. Widać, że znają się na rzeczy. Tata oczywiście kupił części rowerowe, a ja wyjechałem nowym rowerem :-) Dalsza część w kolejnym wpisie :-)


Kategoria Wycieczki

Kaszeberunda

  • DST 101.85km
  • Czas 04:43
  • VAVG 21.59km/h
  • VMAX 41.90km/h
  • Kalorie 1343kcal
  • Sprzęt Schauff
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 26 maja 2012 | dodano: 21.06.2012

Świetna impreza! Ja jechałem na dystans 65 km a resztę dojeżdżając na start i z mety na działkę. Była piękna pogoda. Naprawdę impreza jest świetnie zorganizowana. Jechało się naprawdę dobrze. A co do dystansu to jest moje pierwsze 100 km w życiu :) polecam.