Lipiec, 2016
Dystans całkowity: | 197.77 km (w terenie 20.00 km; 10.11%) |
Czas w ruchu: | 09:20 |
Średnia prędkość: | 21.19 km/h |
Maksymalna prędkość: | 47.99 km/h |
Liczba aktywności: | 4 |
Średnio na aktywność: | 49.44 km i 2h 20m |
Więcej statystyk |
Rundki na Reja - dzień 4.
-
DST
57.14km
-
Teren
5.00km
-
Czas
02:37
-
VAVG
21.84km/h
-
VMAX
47.99km/h
-
Temperatura
19.0°C
-
Sprzęt Kellys
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj kontynuowałem ten 4-dniowy cykl i również pojechałem na Reja. Na początku rano nie chciało mi się jechać, jednak później nabrałem ochoty i w końcu pojechałem :-).
Niebo było cały czas zachmurzone i nie było wcale jakoś bardzo ciepło. Ubrałem się w koszulkę z krótkim rękawkiem i krótkie spodenki.
Na Reja zrobiłem tym razem 2 rundki więcej pod ostrą niż wczoraj, czyli łącznie 5 :-). Po 5. rundce musiałem założyć kurtkę, bo zrobiło mi się zimno. Do domu wracałem już tak ubrany i cały czas podczas powrotu padał kapuśniaczek. Na sam koniec już zmęczenie dawało o sobie znać, ale nie było najgorzej :-). Ogólnie jechało się dosyć dobrze mimo średniej pogody jaka dzisiaj była.
Rundki na Reja - dzień 3.
-
DST
47.26km
-
Teren
5.00km
-
Czas
02:14
-
VAVG
21.16km/h
-
VMAX
46.96km/h
-
Temperatura
26.0°C
-
Sprzęt Kellys
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj kontynuowałem rundki na Reja. Podjechałem 3 razy pod ostrą i wróciłem do domu.
Dzisiaj jechało się lepiej, bo już posprzątali łagodny zjazd :-). Niestety w drodze na Reja mocno wiał wiatr przez co ciężko mi było jechać szybciej niż 20 km/h :-/. Na szczęście za to, podczas powrotu jechałem z wiatrem :-). Dzisiaj jechało się dosyć dobrze, nawet nie byłem aż tak mocno zmęczony. Jutro chciałbym zrobić przynajmniej 5 rundek pod ostrą.
Rundki na Reja - dzień 2.
-
DST
47.17km
-
Teren
5.00km
-
Czas
02:13
-
VAVG
21.28km/h
-
VMAX
45.08km/h
-
Temperatura
26.0°C
-
Sprzęt Kellys
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiejszego dnia tak samo jak wczoraj wybrałem się na Reja. Zrobiłem 3 rundki pod ostrą i wróciłem do domu.
Gdy wyjeżdżałem o 12, to było dosyć gorąco. Jednak ok. 13 ochłodziło się i zaszło słońce. Gdy zatrzymałem się, żeby zjeść kanapkę zrobiło mi się nawet zimno. Na szczęście zdążyłem się rozgrzać i było dobrze.
Generalnie jechało się dosyć dobrze, jednak lepiej gdyby temperatura była nieco niższa i świeciło cały czas słońce, ale zawsze lepsze to niż padający deszcz :-).
Rundki na Reja - dzień 1.
-
DST
46.20km
-
Teren
5.00km
-
Czas
02:16
-
VAVG
20.38km/h
-
VMAX
43.79km/h
-
Temperatura
21.5°C
-
Sprzęt Kellys
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jako, że długo nie jeździłem i była ładna pogoda, postanowiłem sobie dzisiaj pojechać na Reja. Zrobiłem 3 rundki pod ostrą i wróciłem do domu. Nie spieszyłem się jakoś strasznie, jechałem dosyć spokojnie. Zmęczenie dopadło mnie tuż przed domem, więc było całkiem nieźle. Jechało się bardzo dobrze, było trochę wiatru, jednakże bardzo nie przeszkadzał w jeździe. Jechałem praktycznie cały czas bez zatrzymywania, jedynie tam gdzie musiałem (światła itp.).
W najbliższe kilka dni zamierzam jeździć codziennie :-).